Witam wszystkich,
kochany 4 letni chow chow szuka domu. Mam go od szczeniaka, ale już nie jestem w stanie się nim zajmować i jesli nie znajdę dobrej duszy, która go przygarnie... nawet nie będę tego głośno mówić. Boss ma schorowane tylne łapy, ale jest w pełni sprawy. Potrzebuje kogoś kto się nim zaopiekuje w tych ostatnich latach życia. To łagodny i spokojny psiak, który uwielbia się przytulać. Chętnie pomogę w kwestii wykarmienia. Psiak do odbioru w Krakowie. Liczę na pomoc miłośnika tej rasy, który wie jak zaopiekować się takim psem.
A tu pare fotek:
http://www.galerieallegro.pl/zdjecia/Galeria/7487331/1
Boss szuka nowego domu w ostatnie lata życia
Re: Boss szuka nowego domu w ostatnie lata życia
Co Ty piszesz kobieto?? Jakie ostatnie lata zycia?? Chowki spokojnie dozywaja 14-15 lat... wiec Boss ma przed sobą jeszcze ho ho i troche... 

Re: Boss szuka nowego domu w ostatnie lata życia
Najlepiej zrobisz zgłaszając psa do adopcji bezpośrednio w Fundacji. Wszystkie dane masz tu: http://www.fundacjachow-chow.pl/
I nawet nie myśl o zrobieniu jakiego głupstwa!
I nawet nie myśl o zrobieniu jakiego głupstwa!


-
- Posty: 15
- Rejestracja: 11 stycznia 2016, 21:03
Re: Boss szuka nowego domu w ostatnie lata życia
Pomine całą otoczkę bo aż mną wzdryga na samą myśl, że można zostawić psa. W dodatku chorego psa... A szkoda strzępić sobie język.
Z jakiej części Krakowa jesteście?
Co dokładnie jest z tymi łapkami?
Jak wyglądało jego leczenie? Jakieś banania? Zrobione coś, aby psu ulżyć w bólu?
Jaki ma stosunek do innych zwierząt?
Koleżanka jest z Krakowa, chętnie się z Tobą spotka. Ma psa rasy chow chow.
Z jakiej części Krakowa jesteście?
Co dokładnie jest z tymi łapkami?
Jak wyglądało jego leczenie? Jakieś banania? Zrobione coś, aby psu ulżyć w bólu?
Jaki ma stosunek do innych zwierząt?
Koleżanka jest z Krakowa, chętnie się z Tobą spotka. Ma psa rasy chow chow.
Re: Boss szuka nowego domu w ostatnie lata życia
super by było...
Re: Boss szuka nowego domu w ostatnie lata życia
Boss ma 5 lat. Piękny i chory. Jak to chow.
Futrzak szczęśliwie "wylądował" u Sywii w "Kseniowie", na "tymczasie".

Futrzak szczęśliwie "wylądował" u Sywii w "Kseniowie", na "tymczasie".


-
- Posty: 15
- Rejestracja: 11 stycznia 2016, 21:03
Re: Boss szuka nowego domu w ostatnie lata życia
Bardziej po cichu nie dało się tego zrobić?
Chyba na wiecznym tymczasie.
Chyba na wiecznym tymczasie.

-
- Posty: 15
- Rejestracja: 11 stycznia 2016, 21:03
Re: Boss szuka nowego domu w ostatnie lata życia
Można było o tym napisać. Chociaż "wiemy gdzie Boss mieszka szukamy mu domu tymczasowego". A nie "Boss jest "tymczasie". Może bliżej by się ktoś znalazł? Dużo osób się nim interesowało a nikt nie był chętny do udzielenia informacji...
Re: Boss szuka nowego domu w ostatnie lata życia
Boss jest na pewno bezpieczny. A pisane było, tylko nikt się nie interesował.
Myślisz, że jest wielu chętnych na schorowanego, wymagającego psa??
Już widzę te kolejki...
Myślisz, że jest wielu chętnych na schorowanego, wymagającego psa??
Już widzę te kolejki...

