Wiem, że to temat tabu dla miłośników chowków, ale zaryzykuję.
Otóż od weekendu majowego nasz weterynarz namawia mnie na ten zabieg- dla wychłodzenia psa. Nawet widziałam taki egzemplarz- wygląda śmiesznie, ale przecież nie dla futra uwielbiamy te zwierzaki. Właściciel drugi rok obcina swoje 2 chowki i mówi że psy są efektem zachwycone (po zachowaniu widać) , a na zimę odrasta.
Co o tym sądzicie? A może ktoś z Was miał okazję obcować z takim futerkowcem?
strzyżenie?
Re: strzyżenie?
Wiem, że niektórzy strzygą psy na lato, ale ja bym tego Ozzie'mu nie zrobiła.
Rozmawiałam kiedyś na ten temat z moim Wetem i potwierdził, że psie futro zimą grzeje, ale latem jest doskonałym izolatorem. Nie bez powodu niektóre ludy noszą w upały futrzane czapy.
Rozmawiałam kiedyś na ten temat z moim Wetem i potwierdził, że psie futro zimą grzeje, ale latem jest doskonałym izolatorem. Nie bez powodu niektóre ludy noszą w upały futrzane czapy.


Re: strzyżenie?
Moniczko, ja tez biorę taką ostrzyżoną opcję pod uwagę
Może przyjsc takie lato, ze az sie będzie strzyzenie samo prosiło
Wzorzec psów wystawianych tego nie przewiduje, ale tym powinni sie przejmowac tylko wystawcy. Psu to raczej nie powinno zaskodzić 



Re: strzyżenie?
A co z wloskami wystajacymi miedzy pazurkami? Obcinac czy nie?
-
- Posty: 263
- Rejestracja: 15 marca 2012, 16:52
Re: strzyżenie?
Ja naszemu jeszcze więcej bym dodała futra nawet latem ,nie obcinam.
Re: strzyżenie?
Ja tez nie obcinam tych między palcami, bo mi sie podobają
Choc oczywiscie to niepraktyczne, bo dokładniej trzeba czyscic łapy przy niepogodzie

Re: strzyżenie?
A ja nie jestem zwolenniczką "kapcioszków". Wolę zwartą, "kocią" łapkę. Wycinam tyle, na ile kotuś pozwoli.
Ma humorki, więc bywa "na raty", ale zazwyczaj dopinam swego za pomocą przekonywania i wielu nagród.


Re: strzyżenie?
Witam.
Chciałbym ponownie poruszyć temat. Po ostatnich wakacjach i pogodzie 30+ i piciu 5 litrowych baniaków wody, na ten sezon chciałbym troche przyciać Tośkę
Czy ktoś już to robił i mniej więcej wie co i jak? czy jak pójdę do jakiegoś salonu strzyżenia oni będą wiedzieli co zrobic?
Chciałbym ponownie poruszyć temat. Po ostatnich wakacjach i pogodzie 30+ i piciu 5 litrowych baniaków wody, na ten sezon chciałbym troche przyciać Tośkę

Czy ktoś już to robił i mniej więcej wie co i jak? czy jak pójdę do jakiegoś salonu strzyżenia oni będą wiedzieli co zrobic?

Re: strzyżenie?
Mi kiedys weterynarz pwoiedzial ze akurat Mufke to futerko grzeje kiedy trzeba a chlodzi kiedy to potrzebne ;D wierze mu na slowo bo normalnie kocham to futro ! A co do lapek i wycinania, to tez wycinam wloski lubie jak ma takie "regularne lapki" wycinam jej rowniez troszke wloskow od wewnetrznej strony udka ;D tak dla higieny bo sie ciagle obsikuje i robia sie takie male koltunki ;D
Kamila 

Re: strzyżenie?
Jak widac w temacie strzyzenia jest pełna dowolnosc, bo teoretycznie futro moze latem stanowic dobra izolacje od upalu, ale ciekawe dlaczego tylko u chowków?
Mysle ze oprocz wszystkiego warto sie kierowac wlasnym przekonaniem i zdrowym rozsadkiem....
