Chow-Chow Forum

Dzień dobry wszystkim. Korzystając od razu z okazji chcielibyśmy złożyć wam i waszym chowkom najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt i życzyć szczęśliwego Nowego Roku.
Tymczasem mam małe pytanie.. Czy to możliwe, że moja Tośka o tej porze zrzuca futro? Normalnie całymi rękoma wyciągam jej sierść..
Przeprowadziłem sie do bloku niedawno czy to ma jakiś wpływ na jej futerko ?:)

Takie mamy pogody, że nie ma rzeczy niemożliwych. Teraz chowy dają się skubać garściami, a za chwilę jak przyjdzie mróz,ani włoska nie wyciągniesz, Ten typ tak ma! I trzeba się przyzwyczaić, dostować.

Grzebyki w dłoń i do dzieła.

Cziri Tosiu co roku zrzuca futro na początku sezonu grzewczego, jak tylko włączamy centralne. Wygląda to jak przy strzyży owiec- można z niej zdejmować cale płaty podszerstka . Też się zamartwiam zwykle, że akurat na zimę zostaje łysa. Ale kilka zim już mamy za sobą i jakoś dajemy radę...Powodzenia

U nas ten sam problem, mam wrażenie, że mamy w domu owcę a nie chowa